wtorek, 18 czerwca 2013

Kolczyki z modeliny wciąż się rozwijają.

  To ciekawe, że kolczyki z modeliny wciąż cieszą się dużą popularnością, na tyle dużą, aby powstawały o nich nowe blogi, takie jak ten. Z wielu stron słyszę, jak niektórzy trochę kręcą nosami, że kolczyki z modeliny to tylko ciastka, muffinki i generalnie po okresie wielkiej nimi fascynacji, pojawia się lekkie znudzenie :)
   A jednak czasami znajdują się artyści, którzy lubią nowe wyzwania i wyciągają to nieszczęsną modelinę, która trochę utknęła, na nowe wody. Pisałam już o Olcikk, która moim zdaniem bez dwóch zdań zrobi karierę w świecie biżuterii- czy to z modeliny, czy nie, ale na pewno wymyślać będzie świetne rzeczy, tymbardziej że to jeszcze bardzo młoda osoba. Jest jeszcze Modelinka, która też ma fajne pomysły, ale jeszcze trochę musi popracować nad techniką.
  Generalnie kolczyki z modeliny wcale nie zmierzają ku ślepemu zaułkowi, choć przez chwilę mogłoby się wydawać, że tak jest. Mam nadzieję, że będą się rozwijać w jeszcze wielu ciekawych kierunkach.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz