sobota, 2 marca 2013

Przepiękne korale filcowe- coś tam o filcowaniu:)

Ostatnio zainteresował mnie temat filcu i filcowania. Przeszukuję rózne miejsca i w niektórych znajduję przepiękne korale filcowe. Samo filcowanie wydaje się być dość pospolitym procesem i wydawałoby się, że właściwie nic ciekawego w tym temacie nie da się już wymyślić. A okazuje się, że wprost przeciwnie. Projektanci biżuterii, ale nie tylko, bo również ludzie, którzy robią to tylko dla przyjemności, wyczyniają z filcem niestworzone rzeczy. Typowe korale filcowe to oczywiście kulki filcu nawleczone na żyłkę. To znamy wszyscy. Można połączyć kilka kolorów i wtedy korale będą trochę bardziej wyjątkowe. Wciąż to jednak nie jest to. Wciąż brakuje trochę inwencji twórczej. Pasjonaci zaczęli więc eksperymenty. Na przykład rulon  różnokolorowego fulcu o średnicy ok 3-4 centymetrów, który jest filcowany nie na mokro, ale z użyciem igły. O ile o filcowaniu na mokro co nieco wiem, o tyle ten drugi sposób jest mi zupełnie obcy. Dlatego nie wiem jak jedna z projektantek ufilcowała taki walec. To jednak nie koniec, bo cała sztuka polegała na ty, że taki walec kroi się na krążki o szerokośći około 1 cemtymetra i otrzymujemy w ten sposób przepiękne korale filcowe, a właściwie krążki, z których takie korale można zrobić. Każdy koral ma niepowtarzalny wzór złożony z kilku kolorów i myślę, że taka biżuteria- wykonana z tych korali- jest unikatowa, bo właściwie nie do powtórzenia. W ogóle filcowanie z użyciem igły pozwala uzyskać znacznie ciekawsze efekty niż filcowanie na mokro. Gdyby z dwóch identycznych kolorów spróbować zrobić dwie podobne kulki- o takim samym rozkładzie barw, ta wykonana igłą wyglądałaby jak spod maszyny (wyraźne brzego poszczególnych kolorów), natomiast ta ufilcowana na mokro zupełnie inaczej ( granice między kolorami rozmyte). Oczywiście obydwie metody są tak samo ważne, bo dzięki nim można róznicować wygląd pojedyńczych korali. To jest zresztą jeden ze sposobów rozpoznania jaką metodą dane korale zostały wykonane. Filcowanie igła pozwala również zdobić pojedyncze koraliki. Nie ma tutaj żadnych właściwie ograniczeń, jeśli już to są to umiejętności i cierpliwość. Ja jednak nie podejmę się takiego zadania, choć podziwiam pracę innych. Przepiękne korale filcowe są idealnym dodatkiem, który zastąpi wiele elementów biżuterii. Stąd może takie moje zainteresowanie tym tematem.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz